Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Obiad. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Obiad. Pokaż wszystkie posty

środa, 6 listopada 2013

Najprostsze SPAGHETTI na świecie!

Cześć!
Chciałabym Wam przedstawić najprostszy i zarazem (przynajmniej dla mnie) najpyszniejszy przepis na spaghetti. Nie potrzeba zbyt wiele czasu ani pracy aby je przygotować. A więc do dzieła!



Skład: (przepis na 4 porcje)

Makaron pełnoziarnisty do spaghetti (użyłam lubella) 200-250g
Przecier pomidorowy (u mnie PODRAVKA) 500g
Paczka mięsa mielonego z indyka (500g)
Czosnek (ja użyłam 4 spore ząbki)
Oregano
Bazylia
Zioła prowansalskie
Chilli w proszku
Pieprz czarny świeżo mielony

(jeśli dla Was będzie za mało słone, to dosolić - ja nie sole)


Przygotowanie:

1. Wstawiamy osoloną wodę i doprowadzamy do wrzenia, następnie wkładamy makaron i gotujemy według zaleceń na opakowaniu.
2. W międzyczasie, rozgrzewamy łyżkę oleju na patelni i wrzucamy mięso. W trakcie prużenia, mięso rozdrabniamy drewnianą łopatką na jak najmniejsze cząstki.

3.Następnie do mięsa dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, oregano, bazylię, zioła prowansalskie, chilli (nie za dużo!) oraz czarny pieprz.
4. Po przemieszaniu mięsa, wlewamy przecier. Mieszamy. I podgrzewamy do momentu otrzymania odpowiedniej temperatury.

5.Sprawdzamy smak, jeśli nam czegoś brakuje dodajemy i VOILA! :) 



Bon appétit!

Karola.


środa, 23 października 2013

Leczo.

Jaka jest Wasza ulubiona jesienna potrawa? Bo moja to LECZO! :) Przedstawiam Wam pyszny i prosty przepis mojej drugiej połówki na LECZO NA SŁODKO.

Leczo na słodko  (przepis na 2 osoby)


Skład:
2 duże cebule
2 kiełbasy (ja użyłam śląskiej)
5 czerwonych papryk
4 kiszone ogórki
1,5 łyżki koncentratu pomidorowego
łyżeczka vegetty
pieprz
łyżka cukru

Przygotowanie:
1. Cebule kroimy na pół i siekamy. Kiełbasę kroimy w większą kostkę. 
2. Kiełbasę razem z cebulą podsmażamy na patelni lub w garnku z cienkim dnem.
3. Następnie kiełbasę z cebulą wrzucamy do garnka oraz dodajemy paprykę pokrojoną w kostkę. Dolewamy 1/4 szklanki wody i dusimy pod przykryciem.
4. Kiedy papryka zmięknie, dodajemy pokrojone w kostkę ogórki kiszone i dalej dusimy.
5. Przyprawiamy solą, vegettą i dodajemy koncentrat, a na końcu cukier.
6. Jeśli brakuje nam "czegoś", dodajemy wedle uznania, bo wiadomo, że każdy będzie miał innej wielkości paprykę, cebulę, ogórki i kiełbaskę ;)

Dla mnie to najlepszy smak dzieciństwa! :)



Bon appétit!

Karola

wtorek, 15 października 2013

Parowar part 1 ! :)

Hi!
I przyszła jesień... Ja ostatnio mam taki "kryzys", że brak mi pomysłów kulinarnych! Nawet nie umiem sprecyzować na co mam ochotę :P Dzisiaj przypomniało mi się, że posiadam takie urządzenie jak parowar. Kurzył się biedak, bo tylko raz go używałam... :) Ale obiecuje poprawę i obiecuje korzystać z niego częściej. Chciałabym Wam przedstawić jak w szybki i prosty sposób stworzyć smaczny i ZDROWY obiad.

Pierś z kurczaka "nadziana" mozarellą (porcja dla 2 osób)



Skład:
pierś z kurczaka
3 grubsze plastry mozarelli
2 ogórki konserwowe
przyprawy wg uznania (ja użyłam; przyprawa kurczak złocisty,oregano,zioła prowansalskie,papryka słodka)

folia aluminiowa
parowar

Przygotowanie:
1.Dzielimy filet na płaty, lekko tłuczemy.
2.Przyprawiamy z jednej i drugiej strony. Układamy mozarelle i pokrojone w paseczki ogórki, następnie zawijamy i bardzo ciasno owijamy folią aluminiową.






VOILA! :)





Bon appétit!


Karola.

czwartek, 12 września 2013

Otrębowe naleśniki z łososiem

Hi!
Jak radzicie sobie z obiadami w pracy? Ja codziennie przygotowuję je w pudełeczku, ponieważ nie lubię jadać na mieście. Nie mam pewności jak jest przygotowywany posiłek, dlatego zawszę zabieram swój obiad z domu. Dzisiaj pokażę Wam prosty przepis na otrębowe naleśniki z twarożkiem i łososiem.



Składniki:

Ciasto:

  • jajko
  • 30 g jogurtu naturalnego (u mnie 0%)
  • 20 mil gazowanej wody
  • 3 łyżki otrębów pszennych (15g)
  • 35 g oliwek (u mnie zielone)
  • szczypta: soli, bazylii, czosnku granulowanego, chilli.
Farsz:

  • 80g filetu z łososia
  • 70g twarogu (u mnie 0%)
  • 1 łyżka jogurtu naturalnego
Wykonanie:

  1. Filet z łososia przyprawiamy solą ziołową i smażymy na patelni bez tłuszczu.
  2. W miseczce roztrzepujemy jajko, dodajemy jogurt, wodę, otręby i wszystko razem mieszamy. Oliwki kroimy w plasterki dodajemy do ciasta wraz z przyprawami. Doprowadzamy do jednolitej masy.
  3. Nasze 'ciasto' dzielimy na dwie porcje u smażymy na patelni. Ja zawsze od góry przykrywam, wtedy wierzch szybciej się ścina. 
  4. W tym czasie gdy nasze naleśniki się smażą przygotowujemy farsz. Twaróg rozcieramy widelcem, usmażonego łososia rozdrabniamy, dodajemy jogurt i wszystko razem mieszamy.
  5. Farsz dzielimy na dwie porcje, rozkładamy na naszych naleśnikach i zawijamy.
Smacznego !



Justyna

niedziela, 1 września 2013

Szpinakowe naleśniki z soczewicą i łososiem

Hi!
Powoli lato odchodzi, a zauważyć można już pierwsze kroki jesieni. Niby czasami słońce zaświeci, ale już wieczory są chłodne i liście lecą z drzew. Nienawidzę tej części roku, która ma zaraz nastąpić. Jesień i Zima! Wrr.. będzie zimno i szaro, na nic się nie ma ochoty liczy się tylko ciepła herbata oraz koc. Te wakacje niesamowicie szybko mi zleciały, jak pstryknięcie palcem. A Wam jak minęły? Będziecie je dobrze wspominać? Bo ja na pewno :)) !

Dzisiaj pokażę Wam przepis na szpinakowe naleśniki z soczewicą i łososiem. Nie miałam pomysłu na obiad, a jak go nie ma trzeba coś stworzyć. Akurat miałam filet z łososia w lodówce i tak jakoś wyszło. Robiłam pierwszy raz, ale z pewnością nie ostatni. Mam nadzieję, że i Wam zasmakuje :)


                                                       

Składniki:

  • 25 g zielonej soczewicy
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 120 g filetu z łososia
  • 1/2 łyżeczki soli ziołowej
  • 1/2 łyżeczki sosu sojowego
  • 1 jajko
  • 35 ml mleka (u mnie 0,5%)
  • 10 ml wody gazowanej
  • 15 g mąki żytniej typ 2000
  • szczypta soli
  • 50 g szpinaku
  • 15 g czerwonej cebuli
  • 1/2 papryczki chilli
  • 15 g zielonych oliwek
  • pół pomidora


Wykonanie:

  1. Soczewicę gotujemy w osolonej wodzie wraz z kurkumą.
  2. Filet z łososia posypujemy solą ziołową i smażymy na patelni bez tłuszczu. Gdy łosoś już jest prawie wysmażony polewamy go sosem sojowym.
  3. Jajko roztrzepujemy dolewamy mleka i wodę. Wszystko mieszamy, dosypujemy mąkę i miksujemy tak, aby nie było grudek. Jeżeli rozmrażacie szpinak, to dokładnie odciśnijcie go z wody i dodajcie do naszego ciasta naleśnikowego. Smażymy dwa naleśniki.



  4. Czerwoną cebulę oraz chilli szklimy na patelni. Pomidora, oliwki oraz łososia dokładamy na patelnię. Łosoś musi być rozdrobniony. Na sam koniec wsypujemy naszą soczewicę i wszystko dokładnie mieszamy. 
  5. Gdy farsz jest już gotowy nakładamy na naleśniki i zawijamy.



    Smacznego !
    Justyna 

    wtorek, 21 maja 2013

    Kotleciki rybne

    Hi!
    Musicie nam wybaczyć małą aktywność na blogu, ale teraz mamy dość napięty okres w życiu. Jestem na etapie kończenia pracy magisterskiej, ostatnie egzaminy już za mną! Ostatnio przez 3 dni siedziałam i pisałam ostanie rzeczy do pracy, nie miałam czasu iść nawet na zakupy, a lodówka powoli świeci pustkami. W takich sytuacjach myślę co by tu zrobić do jedzenia, jak czas mnie goni.
    Szybki przepis na kotleciki rybne, mam nadzieję że i wam przypadną do gustu, robiłam je pierwszy raz ale z pewnością to powtórzę.



    (1 porcja - 5 kotlecików 263 kcal)

    Składniki:

    • 150 g filetu z dorsza
    • 1 jajko
    • 2 łyżki otrębów żytnich
    • 1/2 czerwonej cebuli
    • przyprawy: oregano, chili, sól morska, biały pieprz, słodka papryka
    Wykonanie:

    1. Rozmrażamy filety z dorsza, wrzucamy na patelnię i przez ok. 7-8 minut podsmażamy. Drewnianą łopatką możemy rozkruszyć naszą rybę.
    2. Jajko roztrzepujemy, cebulę siekamy w drobną kostkę. 
    3. Gdy dorsz nie jest już surowy wsypujemy go do roztrzepanego jajka, dodajemy cebulę, otręby oraz przyprawy. Jeśli jajko jest małe można dodać jeszcze jedno białko. Wszystko dokładnie mieszamy.
    4. Na papierze do pieczenia formujemy "kotleciki" od góry posypujemy słodką papryką i blachę wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 170 stopni na 20 minut.

    Smacznego !
    Justyna

    sobota, 13 kwietnia 2013

    Lekko pikantny KREM Z POMIDORÓW.

    Jak mija Wasza sobota? Bo moja bardzo leniwie... Cały tydzień, codziennie po 8 godzin chodziłam na praktyki, więc dzisiaj się lenie :) Nie chciało mi się nic bardziej skomplikowanego wymyślać na obiad, więc zdecydowałam się na KREM Z POMIDORÓW! To jedna z moich ulubionych. Pierwszy raz jadłam ją parę lat temu w Krynicy Zdrój i się zakochałam. Postanowiłam ją w miarę odtworzyć po swojemu.



    ZUPA KREM Z POMIDORÓW

    Skład:
    2 puszki pomidorów razem z zalewą.
    2-3 duże ząbki czosnku (zależy jak ostrą zupę chcecie uzyskać)
    1,5 łyżki oliwy
    świeża bazylia
    sól, pieprz, chilli, szczypta vegety.

    Przygotowanie:
    1. Czosnek kroimy w drobne paseczki. Na dno garnka wylewamy oliwę i podsmażamy czosnek (uważamy, żeby się nie przypalił!!).
    2. Dodajemy do garnka pomidory razem z zalewą i gotujemy. Wrzucamy sporo listków świeżej bazylii, szczyptę soli, świeżo zmielony pieprz, chilli i jeśli uznajecie vegete to ją również. Doprowadzamy do wrzenia i mieszamy.
    3.Po ok.4 min. odstawiamy z ognia, blendujemy i GOTOWE!

    VOILA! :)


    Smacznego i Przyjemnego weekendu! :)

    Karola.

    wtorek, 2 kwietnia 2013

    A po świątecznym obżarstwie pora na coś lekkiego... ZUPA KREM!

    Pewnie pomimo ograniczania się, każdy z nas zjadł coś nadprogramowego ;) Ale jak to się mówi Święta, święta i po świętach! Pora wrócić do codzienności, mamy już kwiecień i mimo, że wiosny jak nie było tak nie ma trzeba wziąć pod uwagę, że za miesiąc już maj!
    Na dzisiejszy obiad polecam ZIELONĄ ZUPĘ KREM :)



    Zupa krem

    Skład:
    6 szklanek wody
    kostka rosołowa warzywna lub drobiowa
    1 brokuł
    1 marchewka
    1 ziemniak
    1 pietruszka

    opcjonalnie jogurt grecki light.

    Jak przygotować?
    1.Doprowadzić wodę do wrzenia, wrzucić kostkę rosołową.
    2.Wrzucamy w pierwszej kolejności ziemniaka, pietruszkę i marchewkę. Gotujemy do momentu jak zmiękną.
    3.Wrzucamy do warzyw brokuła i gotujemy aż wszystko będzie baaaaardzo miękkie.
    4. Blendujemy i gotowe! :) Opcjonalnie jak już nalejemy zupkę na talerz, dodajemy łyżkę jogurtu :)

    VOILA!


    Smacznego! :)


    Karola.

    środa, 27 marca 2013

    Gdy nie ma pomysłu i zbyt wiele czasu... Makaron ze szpinakiem! :)

    Hi!

    Moja pora obiadowa to zazwyczaj około godziny 15-16 i często bywa tak, że wtedy mam krótkie okienko w trakcie zajęć i mam niewiele czasu aby coś przygotować. W takich właśnie momentach zaglądam do lodówki i staram się wykorzystać to co akurat wpadnie mi w oko i wiem, że przygotowanie tego dania nie zajmie mi dużo czasu. Muszę Wam się przyznać, że jestem szpinakomaniaczką i najchętniej wszędzie dodawałabym szpinak, więc można go zawsze znaleźć w mojej lodówce!
    Jeśli też często nie macie pomysłu i zdarza się, że macie mało czasu a koniecznie chciałybyście zjeść coś pożywnego i wartościowego to przedstawiam Wam baaaaardzo proste a zarazem pyszne danie.



    Makaron ze szpinakiem i mozarellą.

    Skład:
    40g makaronu pełnoziarnistego
    150g świeżego szpinaku
    2 ząbki czosnku
    łyżka gęstego jogurtu naturalnego
    30g mozarelli light
    przyprawy: bazylia, pieprz.

    1. Gotujemy makaron w osolonym wrzątku- al dente.
    2. Na odrobinę oleju wrzucamy drobno posiekane ząbki czosnku i chwilę potem szpinak. Dusimy go na małym ogniu pod przykryciem.
    3. Gdy szpinak zmniejszy swoją objętość, dodajemy jogurt i przyprawy. Mieszamy wszystko aby połączyć składniki. Dodajemy pokrojoną na małe kawałeczki mozarelle i czekamy aż lekko się stopi.
    4. Wykładamy "masę" szpinakową na makaron.

    VOILA!

    SMACZNEGO! 


    Karola.

    niedziela, 17 marca 2013

    Leniwe pierogi w leniwą niedzielę ;)

    Czy Wam też zdarza się, że niedziela jest dniem lenistwa i beztroski? Tak właśnie wygląda moja niedziela! :) Nie mam ochoty długo siedzieć w kuchni, najchętniej cały dzień spędziłabym na czytaniu ulubionej książki i z kubkiem herbaty w ręce.
    Na dzisiejszy obiad chciałabym Wam przedstawić mój smak dzieciństwa, obiad na słodko, czyli PIEROGI LENIWE! Mało skomplikowane danie a można się w nim zakochać!


    Skład:

    125g chudego białego sera
    1 jajko
    1/4 szklanki mąki razowej (30g)
    pół łyżki masła

    opcjonalnie cukier / cynamon do posypania.

    Przygotowanie:

    1. Białko oddzielić od żółtka. Ser rozgnieść widelcem na drobno. Masło utrzeć dodając stopniowo żółtko i ser. Z białka ubić pianę. Dodać do masy serowej razem z mąką i delikatnie wymieszać.
    2. Oprószyć mąką stolnicę, z ciasta formować wałek, lekko go spłaszczyć i kroić w ukośne kawałki. Kluski włożyć po posolonego wrzątku, zamieszać, przykryć. Gotować 3 minuty od wypłynięcia. Wyjmować łyżką cedzakową.


    voilà!


    Smacznego i miłej niedzieli! :)

    Karola.

    piątek, 15 marca 2013

    Kolorowy mi :)

    Hi !
    Robiąc obiad, zawszę staram się by był jak najbardziej kolorowy. Na moim talerzu królują głównie warzywa, bo im ich więcej tym lepiej :) i tak powstał łosoś na brokułach z chrzanowym sosem :

    (przepis na 1 porcję - 377 kcal)

    Składniki:

    • świeży lub wędzony łosoś w kawałku
    • 150 g brokułów
    • 1 mała marchewka
    • 3-4 pieczarki
    • 1/2 czerwonej papryki
    • 1 łyżka jogurtu naturalnego
    • 1/2 łyżeczki soli
    • 1 płaska łyżeczka chrzanu (u mnie żurawinowy)
    • szczypta przypraw: sól morska, bazylia, pieprz.
    Wykonanie:
    1. Jeżeli łosoś jest świeży, to posypujemy przyprawami i owijamy w folię aluminiową. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200 stopni i pieczemy 25 minut.
    2. W tym czasie, obieramy marchewkę, kroimy w kostkę i gotujemy w osolonej wodzie przez 15 minut. Po 15 minutach dorzucamy jeszcze do tego różyczki brokułów i gotujemy kolejne 15 minut.
    3. Warzywa wyciągamy z wody, dokładamy paprykę, wszystko kroimy w kostkę.
    4. Pieczarki obieramy, kroimy w plastry i wrzucamy do rondelka. Po to aby woda z nich odparowała. Skraplamy cytryną (wtedy zachowają swój biały kolor), solimy i pierzymy.
    4. Po odparowaniu wody pieczarki, jogurt oraz chrzan miksujemy. Powstanie nam gęsty sos.
    5. Pokrojone warzywa układamy na talerzu, kładziemy na nie łososia i polewamy naszym sosem.

    Smacznego ! 

    Justyna

    niedziela, 3 marca 2013

    Faszerowana papryka

    Hi !
    Jak Wam mija niedziela? Moja jest leniwa jak zawsze - pod ciepłym kocem, a czas umila mi książka. Jedyny plus to słońce, które wpada przez okno do pokoju i wiem, że dużymi krokami idzie wiosna, a tego nie mogę się doczekać! W końcu pozbędę się rękawiczek, kurtki oraz kozaków, bo ile można chodzić w tym samym :P A dzisiaj na obiad proponuję faszerowaną paprykę, gdy bywają takie dni jak ten i nic się nie chce to papryka jest dobrą alternatywą, bo nie wymaga od nas zbyt dużego wysiłku.

    (porcja 421g - 219kcal)

    Składniki:
    • papryka (obojętnie która)
    • pieczarki - 100g 
    • mięso mielone z indyka - 130g
    • ryż brązowy - 45g (po ugotowaniu)
    • czerwona cebula - 13g
    • oscypek - 6g (może być inny ser: mozzarella, żółty)
    • 1/3 łyżeczki bazylii
    • szczypta: słodkiej papryki, ostrej papryki, chili, czosnku granulowanego, suszonej natki pietruszki, pieprzu ziołowego, ziół prowansalskich.
    Wykonanie:
    1. Ryż gotujemy wg. instrukcji na opakowaniu, a piekarnik nastawiamy na 170 stopni.
    2. Pieczarki obieramy i kroimy w plasterki, wrzucamy do rondelka solimy i pieprzymy. Gotujemy, aż woda odparuje, można skroplić sokiem z cytryny wtedy zostaną białe.
    3. Wkładamy do miseczki mięso, pieczarki (gdy woda już całkowicie odparuje), ryż, cebulę oraz przyprawy i mieszamy wszystko na jednolitą masę.

    4. Odkrawamy 'wieczko' papryki, wycinamy cały środek i myjemy. Faszerujemy ją mięsem z dodatkami a na wierzchu układamy ser i posypujemy bazylią.


    5. Wkładamy do nagrzanego piekarnika z opcją grzania góra-dół na 30 minut, po upływie czasu przełączamy na termoobieg i pieczemy jeszcze 10 minut.


    Smacznego!
    Justyna

    czwartek, 28 lutego 2013

    Rybka! :)


    Hi!

    Na wstępie chciałabym Wam krótko przedstawić moc zalet jakie posiadają ryby i dlaczego warto je jeść.

    Ryby to jedne z najcenniejszych pokarmów, jakie dała nam natura. 


    * Wzmacniają serce. Są najbogatszym źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Pod tym względem przodują łosoś, tuńczyk, makrela, śledź. Wystarczy zjeść 80 g łososia wędzonego, by dostarczyć tyle kwasów omega-3, ile potrzebujesz każdego dnia. Obniżają one ciśnienie krwi, poziom cholesterolu i lipidów, rozszerzają też naczynia krwionośne, zapobiegają powstawaniu zakrzepów, zmniejszając ryzyko chorób serca i układu krążenia. Działają też przeciwzapalnie, łagodząc objawy reumatoidalnego zapalenia stawów. 

    * Dbają o linię. Porcja (150 g) dorsza pieczonego ma zaledwie 110 kcal, to prawie cztery razy mniej niż porcja pieczonej szynki wieprzowej. Co więcej, dostarcza ona tyle jodu, ile potrzebujesz każdego dnia. Ten zaś przyspiesza przemianę materii. Jeśli walczysz z nadwagą, możesz jeść tłuste ryby morskie. Zawarte w nich tłuszcze hamują apetyt, wspomagając odchudzanie.

    * Opóźniają starzenie się. Pieczone w folii, gotowane lub duszone są lekkostrawne, mają sporo łatwo przyswajalnego białka oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach: A (poprawia kondycję skóry), D (wzmacnia kości i zęby) oraz E (usuwa z organizmu szkodliwe wolne rodniki). Dlatego ryby warto podawać osobom w podeszłym wieku. 

    * Koją nerwy. Chude ryby słodkowodne zwiększają poziom serotoniny (hormonu szczęścia), działają antydepresyjnie. Mają też witaminy z grupy B (wspomagają pracę układu nerwowego, poprawiają pamięć i koncentrację). Po ryby sięgaj więc częściej jesienią i zimą, gdy dopada cię chandra.
    (źródło: polki.pl )

    Więc sami widzicie, ryby posiadają same plusy! Włączmy je do naszej diety!

    A teraz pora na mało skomplikowane danie, ale za to jakie pyszne i wartościowe!

    Filet dorsza na szpinaku.

    Składniki:
    Filet ryby ( u mnie dorsz 200g)
    Paczka świeżego szpinaku(200-250g)
    Serek kanapkowy (u mnie Koluś ze szczypiorkiem)
    2 ząbki czosnku
    Łyżka oliwy/oleju.
    Przyprawy: bazylia, oregano, pieprz cytrynowy, pieprz cayenne, sos sojowy.

    Przygotowanie:
    1.Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni.
    2.Rozmrażamy rybę, ja wkładam ją pod kran z zimną wodą, lub wykładamy ją rano aby sama się rozmrażała do czasu pory obiadowej. Następnie odsączamy ją w papierowym ręczniku z nadmiaru wody.
    3.Przyprawiamy rybę wedle uznania, następnie zawijamy w folie aluminiową i wkładamy do nagrzanego piekarnika na ok.25-30min.





    4.Obieramy czonek i kroimy na drobne kawałeczki lub zgniatamy i podsmażamy na małym ogniu.
    5. Do czosnku dodajemy umyty i odsączony szpinak. Po zmniejszeniu objętości szpinaku, dodajemy łyżkę serka i mieszamy aby  składniki się połączyły.

    Voilà! Nic trudnego!



    Smacznego!

    Karola.

    sobota, 23 lutego 2013

    Kakaowe naleśniki

    Hi!
    Od dawna mam ochotę na naleśniki, niestety zazwyczaj jest to bomba kaloryczna oraz takie wielkie porcje, że nie jestem w stanie tego zjeść. Nie jestem także fanką jadania na mieście, ponieważ nie wiem jakie składniki są użyte do przygotowanego posiłku. A, że dzisiaj miałam ochotę na słodkie to postanowiłam zrobić kakaowe naleśniki z gorzką czekoladą :)


    Przepis na 1 porcję (2 naleśniki, bez uwzględnienia miodu)

    Składniki:
    Ciasto:
    • 1 jajko
    • 15ml mleka (u mnie 2%)
    • 23g jogurtu naturalnego (u mnie 0%)
    • 15 g mąki żytniej typ 720
    • 3g kakao 
    • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    Farsz:
    • 50g twarogu 0%
    • 1 kostka gorzkiej czekolady (u mnie 90% kakao)
    • 2g migdałów
    • 15g jogurtu naturalnego (u mnie 0%)
    • dla łasuchów 1 łyżeczka miodu
    Wykonanie:
    1. Jajko roztrzepujemy, dodajemy po kolei mleko, jogurt, mąkę, kakao, proszek do pieczenia i wszystko razem mieszamy.
    2. Łyżką przelewamy 1/2 ciasta na rozgrzaną patelnie, przykrywamy jej wierzch, aby góra się ścięła. Smażymy bez tłuszczu na każdej stronie po ok. 2-3 minuty
    3. Twarożek przecieramy przez sitko, kostkę czekolady ścieramy na tarce na małych oczkach, migdały drobno siekamy, dodajemy jogurt i wszystko razem mieszamy. Kto lubi słodkie dodaje łyżeczkę miodu. Ja jej nie dodałam, gdyż na co dzień nic nie słodzę i byłoby dla mnie za słodko :)
    4. Naleśnika ściągamy z patelni smarujemy na jednej stronie 1/2 farszu i zawijamy w ruloniki









    Smacznego!
    Justyna

    poniedziałek, 7 stycznia 2013

    Z braku pomysłu.. Lasagne ze szpinakiem i łososiem :)

    Hi!
    Macie też tak, że zupełny brak pomysłu na obiad gości wam w głowie? Otwieracie lodówkę i myślicie co by tu zrobić? Aktualnie jestem na etapie pisania 2 rozdziału pracy magisterskiej i za bardzo czasu nie mam na spędzanie kilku godzin w kuchni.. a że miałam paczkę wędzonego łososia, którego termin mi się kończył to postanowiłam go wykorzystać. I tak wyszedł szybki pomysł na Lasagne :)

    Przepis na 2 porcje:
    (porcja 219g - 245kcal)
    Składniki:
    • ok. 300g mrożonego szpinaku
    • 100g wędzonego łososia
    • 1/2 cytryny
    • 2 ząbki czosnku
    • 1/3 łyżeczki pieprzu czarnego
    • 1/3 łyżeczki chili
    • 6 płatów makaronu do lasagne (ja użyłam Lubelli)
    • 5 pomidorków koktajlowych
    • 30g mrożonego groszku
    • kilka kawałków marynowanej papryki (jak nie macie może być zwykła)
    • 1/2 oscypka
    • 1 łyżeczka oliwy
    • 1/2 łyżeczki oregano
    • 1/2 łyżeczki bazylii
    Wykonanie:
    1). Wstawiamy wodę na makaron. Szpinak wkładamy do rondelka i rozmrażamy (trzeba dość często mieszać, żeby się nie przypalił).
    2). W drugim garnuszku rozmrażamy groszek.
    3). W tym czasie wyciągamy łososia na talerz, skraplamy go cytryną, posypujemy pieprzem i chili.
    4). Gdy woda zacznie wrzeć solimy, oraz wkładamy płaty do lasagne i gotujemy 4 minuty. Podczas wyciągania trzeba uważać, bo mogą się skleić.
    5). Gdy szpinak się rozmrozi, przeciskamy przez praskę dwa ząbki czosnku oraz posypujemy delikatnie pieprzem. Odstawiamy na 5 minut, gdy nie jest już tak gorący dodajemy naszego łososia i wszystko mieszamy do jednolitej masy.
    6). Pomidorki koktajlowe kroimy w plasterki, paprykę w kostkę, a oscypek ścieramy na największych oczkach tarki.
    7). Do naczynia wlewamy łyżeczkę oliwy i smarujemy nią całą powierzchnię, po to aby makaron nie przywarł. W naczyniu żaroodpornym układamy dwa płaty makaronu. Smarujemy częścią szpinaku oraz posypujemy groszkiem i układamy kilka plasterków pomidorków. Posypujemy 1/3 częścią startego sera. Następnie układamy kolejne dwa płaty makaronu, smarujemy szpinakiem i układamy paprykę oraz kilka plasterków pomidorków i posypujemy kolejną częścią sera.. Układamy kolejne dwa płaty makaronu smarujemy ostatnią częścią szpinaku z łososiem, układamy pomidorki, posypujemy serem i na koniec bazylią oraz oregano.
    8). Lasagne pieczemy 15 minut w 200 stopniach, następnie ściągamy przykrycie od żaroodpornego naczynia, włączamy termoobieg i pieczemy kolejne 5 minut.


    Życzę  SMACZNEGO ! :)
    Justyna