Powoli lato odchodzi, a zauważyć można już pierwsze kroki jesieni. Niby czasami słońce zaświeci, ale już wieczory są chłodne i liście lecą z drzew. Nienawidzę tej części roku, która ma zaraz nastąpić. Jesień i Zima! Wrr.. będzie zimno i szaro, na nic się nie ma ochoty liczy się tylko ciepła herbata oraz koc. Te wakacje niesamowicie szybko mi zleciały, jak pstryknięcie palcem. A Wam jak minęły? Będziecie je dobrze wspominać? Bo ja na pewno :)) !
Dzisiaj pokażę Wam przepis na szpinakowe naleśniki z soczewicą i łososiem. Nie miałam pomysłu na obiad, a jak go nie ma trzeba coś stworzyć. Akurat miałam filet z łososia w lodówce i tak jakoś wyszło. Robiłam pierwszy raz, ale z pewnością nie ostatni. Mam nadzieję, że i Wam zasmakuje :)
Składniki:
- 25 g zielonej soczewicy
- 1 łyżeczka kurkumy
- 120 g filetu z łososia
- 1/2 łyżeczki soli ziołowej
- 1/2 łyżeczki sosu sojowego
- 1 jajko
- 35 ml mleka (u mnie 0,5%)
- 10 ml wody gazowanej
- 15 g mąki żytniej typ 2000
- szczypta soli
- 50 g szpinaku
- 15 g czerwonej cebuli
- 1/2 papryczki chilli
- 15 g zielonych oliwek
- pół pomidora
Wykonanie:
- Soczewicę gotujemy w osolonej wodzie wraz z kurkumą.
- Filet z łososia posypujemy solą ziołową i smażymy na patelni bez tłuszczu. Gdy łosoś już jest prawie wysmażony polewamy go sosem sojowym.
- Jajko roztrzepujemy dolewamy mleka i wodę. Wszystko mieszamy, dosypujemy mąkę i miksujemy tak, aby nie było grudek. Jeżeli rozmrażacie szpinak, to dokładnie odciśnijcie go z wody i dodajcie do naszego ciasta naleśnikowego. Smażymy dwa naleśniki.
- Czerwoną cebulę oraz chilli szklimy na patelni. Pomidora, oliwki oraz łososia dokładamy na patelnię. Łosoś musi być rozdrobniony. Na sam koniec wsypujemy naszą soczewicę i wszystko dokładnie mieszamy.
- Gdy farsz jest już gotowy nakładamy na naleśniki i zawijamy.
Justyna
Dawno mnie tu nie było ;) Same pyszności widze gotujecie dziewczyny, ale szpinakowe nalesniki na 100% zawitaja w tym tygodniu w mojej kuchni ;)
OdpowiedzUsuń